Co szkodzi mu bardziej? Mróz czy intensywne promieniowanie słoneczne? Jak dbać o lakier samochodu, by jego błyszcząca powłoka cieszyła oko przez długie lata?
Względy ekologiczne sprawiają, że faktycznie powłoki lakiernicze na współcześnie produkowanych samochodach są coraz cieńsze, przez co mogą być nieco mniej odporne na powstawanie rys oraz innych uszkodzeń. Właściwa kosmetyka samochodu powinna jednak pomóc w należytym zabezpieczeniu powłoki lakierniczej.
O lakier trzeba dbać już od momentu wyjazdu nowym samochodem z salonu. Już pierwsze mycie samochodu ma znaczenie. Warto trzymać się kilku podstawowych zasad, dzięki którym auto będzie wyglądało jak nowe przez długie lata.
Automatyczne myjnie towarzyszące często stacjom paliw to bardzo kuszące urządzenia. Mycie w nich jest tanie, szybkie i można go dokonać przy okazji tankowania auta. I na tym właściwie kończą się zalety automatycznych myjni. Używane w urządzeniach szczotki wykonane są z twardego tworzywa sztucznego. Ich zadaniem jest umycie auta, ale by biznes się opłacał, szczotki muszą być wytrzymałe… wytrzymalsze od samochodowego lakieru. Również i detergenty używane w maszynach do mycia bardziej pachną (dając poczucie czystości) niż myją. Wystarczy kilka wizyt na tego typu myjni, by lakier zaczął tracić blask, a wręcz zaczął matowieć.
Zdecydowanie lepsze dla samochodowego lakieru jest korzystanie z tak zwanych myjni bezdotykowych. Przy zachowaniu ostrożności, czyli np. trzymaniu sztycy ze strumieniem wody pod ciśnieniem w odpowiedniej odległości od lakieru, mamy szansę go nie zniszczyć. Nie dajmy sobie jednak wmówić, że auto domyjemy bez jakiegokolwiek dotykania go. Solidnie zabrudzone auto po zmoczeniu wodą trzeba umyć gąbkami, inaczej po wyschnięciu widoczny będzie brudnawy film na lakierze. Pod żadnym pozorem do mycia nie można używać żadnych szmatek ani gąbek udostępnionych do użycia wszystkim kierowcom. Który kierowca chciałby myć szyby szmatką, którą poprzednik wcześniej szorował koła w terenówce po powrocie z weekendowego rajdu?
Najkorzystniejsze dla lakieru są oczywiście myjnie ręczne. Są one jednocześnie najdroższe, ale w większości przypadków specjaliści od mycia osiągają piorunujące efekty. To zasługa nie tylko odpowiednich technik mycia, ale i wyspecjalizowanych detergentów, które używane są w tego typu wyspecjalizowanych salonach kosmetycznych dla samochodów. Takie właśnie samochodowe usługi spa oferowane są często w autoryzowanych stacjach obsługi Seat. W wielu z nich znaleźć można także regały z polecanymi przez hiszpańskiego producenta kosmetykami. Świetne efekty przynosi także własnoręczne mycie auta. Na to jednak trzeba mieć czas, lubić to i wykonywać to umiejętnie.
Kilkuletnie auta bez rys praktycznie nie istnieją. Wystarczy zaparkować na ciasnym parkingu, by szybko znaleźć rysy przetarcia czy odpryski zafundowane przez innych kierowców, którzy lubią zamaszyście otwierać drzwi bez względu na to, czy obok parkuje jakieś inne auto, czy nie. W internecie pełno jest środków, które mają pomóc zamaskować niewielkie rysy i odpryski. Cuda nie istnieją. Większość z producentów tych środków nastawiona jest na sukces… ale swój własny finansowy. Zamiast testować kolejne płyny, woski i mazidła, lepiej wybrać się do autoryzowanej stacji obsługi Seat. W każdej z nich znajdzie się specjalista lakiernik. Jego wprawne oko szybko oceni stan lakieru i zostanie zaordynowana odpowiednia usługa, po której uszkodzony element wyglądał będzie jak nowy.