Dopuszczalna ładowność – niebezpieczeństwa przepakowania auta

20-09-2020 13:20

Oczywistym jest, że kierujący muszą dostosowywać się do szeregu obowiązujących (nie tylko na drogach) przepisów i regulacji. Większość z nich ma zaś jeden podstawowy powód, którym jest bezpieczeństwo – zarówno swoje, jak i innych. Zapisy prawa określają zakres wielu parametrów, jednym z ważniejszych jest zaś dopuszczalna ładowność pojazdu – kwestia nie rzadko bagatelizowana, mająca jednak bezpośredni wpływ nie tylko na pojazd, ale i na zdrowie oraz życie kierowców.

Ile zmieści auto?

Sprawa wydaje się prosta – określenie dopuszczalnej ładowności znaleźć możesz bowiem w dowodzie rejestracyjnym. I… już? Niekoniecznie. W tym miejscu należy zdefiniować wspomnianą największą ładowność. W świetle przepisów jest to maksymalna masa ładunku oraz osób, stanowiąca różnicę dopuszczalnej masy całkowitej i masy własnej pojazdu. Sformułowanie to skomplikowane jest tylko z pozoru. Idąc więc dalej – DMC (czyli dopuszczalna masa całkowita) to waga obejmująca całość poruszającego się auta, która, przy określeniu odpowiednich warunków technicznych, umożliwia wyjechanie na drogę. Innymi słowy – na DMC składa się ciężar:

* pojazdu,

* ładunku,

* przewożonych osób.

Ładowność wyliczyć można więc odejmując masę auta i pasażerów od DMC – jeśli więc wynosi ona 600 kilogramów, zaś pojazdem porusza się 4-osobowa rodzina, ważąca łącznie 200, maksymalna masa ładunku może stanowić 400 kilogramów.

Złote zasady pakowania

Masa ładunku nie jest jedyną kwestią, o której należy pamiętać podczas pakowania. Za równie istotne uznaje się bowiem rozłożenie nacisku na osi – podobnie jak kwestie masy ściśle regulowane przez odpowiednie zapisy prawa. Wynika to zaś przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa – nierównomierne ułożenie ładunku będzie skutkować zaburzeniem stabilności pojazdu, to zaś z kolei może wywołać tragiczne skutki, szczególnie przy rozwijaniu wyższych prędkości.

Kolejnym, wartym poruszenia, zagadnieniem jest widoczność, która łączy się ze swobodą prowadzenia auta. O ile trudno wyobrazić sobie, by bagaż przysłaniał przednią szybę, o tyle w przypadku tylnej jest to częste, a tym samym – wyjątkowo niebezpieczne. Podobnie ma się sprawa nieodpowiedniego przewożenia większych gabarytów, wymuszająca na kierowcy przyjęcie nienaturalnej pozycji. Pamiętaj, że tego typu sytuacje mogą być podstawą ukarania mandatem, a co ważniejsze – stanowią bezpośrednie zagrożenia dla uczestników ruchu drogowego.

O konsekwencjach złego pakowania

Zarówno niewłaściwe rozmieszczenia bagażu jak i przepakowanie pojazdu może być przyczyną potencjalnie groźnych zdarzeń. Przede wszystkim, zwiększa się ryzyko wystąpienia na drodze nietypowych sytuacji – dotyczy to głównie manewrów wyprzedzania czy nagłych skrętów, podczas których występuje niebezpieczeństwo poślizgu, a nawet przewrócenia pojazdu. Podobnie ma się długość tak zwanej drogi hamowania – im cięższe bowiem auto, tym mniejsza zdolność szybkiej reakcji, a także większa przestrzeń, potrzebna do zatrzymania samochodu. Obciążony pojazd zachowuje się inaczej aniżeli auto bez balastu, zaś zignorowanie tej kwestii (lub też jej nieznajomość) może mieć poważne konsekwencje.

Pamiętaj też, że rozmieszczenie bagażu jest równie istotne co jego waga – stabilne umocowanie pakunków wymagane jest nie tylko przepisami prawa, ale także względami bezpieczeństwa. Przydatna może okazać się więc specjalna kratka, oddzielająca przestrzeń bagażową od reszty auta.